Idea społeczeństwa obywatelskiego budzi gorące spory. Szczególnie dzisiaj, gdy rząd – z iście orwellowską fantazją – funduje nam „Narodowy Instytut Wolności”. Każdy, w zależności od poglądów i opcji politycznej, definiuje po swojemu społeczeństwo obywatelskie, a następnie tryumfalnie się ze swoim wyobrażeniem rozprawia. Zawsze można to, co się nam podoba, nazwać „prawdziwym społeczeństwem obywatelskim”, a to, co nam się nie podoba, „niecywilizowanym społeczeństwem obywatelskim” lub, podchodząc z innej pozycji politycznej, „neoliberalnym społeczeństwem obywatelskim” i, wydawałoby się, wszystko staje się jasne. Tyle tylko, że ta dyskusja i stojąca za nią gra polityczna nie dotyczą jedynie pojęć. Coraz więcej środowisk chce, by społeczeństwo obywatelskie przemienić w społeczeństwo polityczne.
Autor bloga: Piotr Frączak
Rzecz o komendzie
Poprzednicy organizacji pozarządowych
notatki do historii zakonów (3)
Czy średniowieczne zakony były poprzednikami dzisiejszych organizacji? Wielu osobom teza ta może się wydawać nazbyt śmiała i trudna do obrony. Jeśli jednak weźmiemy pod uwagę sposób powstawania, organizację wewnętrzną, znaczącą niezależność i niekomercyjne cele, musimy przyznać, że zakony spełniają kryteria definicyjne organizacji pozarządowych (por. Definicje organizacji pozarządowej w: FederalistKa nr 8). Czy więc historia zakonów może nas czegoś nauczyć o organizacjach, o sposobie ich tworzenia, zarządzania nimi? O niebezpieczeństwach i możliwościach rozwoju? O liderstwie i wyznaczaniu celów? O skuteczności poświęcenia i działalności nienastawionej na zysk? To temat z pewnością szeroki i wymagający długoletnich studiów. Ale już teraz warto zbierać notatki i cytaty do przemyśleń.
Waga historii – refleksja po OFIP-ie
Nie będę pisał, że VIII Ogólnopolskie Forum Inicjatyw Pozarządowych było wydarzeniem istotnym i okazało się sukcesem. Piszą to wszyscy i mnie też się tak wydaje. Oczywiście jego prawdziwe znaczenie poznamy dopiero po owocach. Może za rok, może za trzy – na kolejnym OFIP-ie, bo jak próbowałem wykazać na sesji dotyczącej edukacji obywateli, skuteczność działania organizacji nie opiera się na doraźnych efektach czy spektakularnych wydarzeniach, ale długofalowych zmianach. Dziś chciałbym skupić się na tym, co ja – dzięki sesjom OFIP-owym i wydarzeniom towarzyszącym – zrozumiałem.
Edukacja obywatela
Edukacja obywatela
czyli co każdy społecznik
wiedzieć powinien
propozycja wystąpienia na Ogólnopolskim Forum Inicjatyw Pozarządowych
Aby odpowiedzieć sobie na pytanie, co każdy społecznik, szczególnie aktywista organizacji pozarządowej, wiedzieć powinien, musimy po pierwsze ustalić, jaki jest cel działania społecznego, następnie zastanowić się, co w tym kontekście może być naprawdę użyteczne, z jakiego obszaru wiedzy trzeba czerpać, i na koniec powinniśmy przejść do pytania, jak się do takiego zdobywania wiedzy zabrać. A także, o ile okaże się to możliwe, zaproponować jakieś konkretne propozycje działań na czas najbliższy.
Kontynuuj czytanie
Związek Wojskowych w Piotrogrodzie
Obywatele Jacynicze (3,63)
24 marca 1917 roku powstaje w Piotrogrodzie Związek Polaków Wojskowych, “którego celem działalności było wytworzenie łączności pomiędzy Polakami wojskowymi armji rosyjskiej na gruncie narodowym oraz wzajemna pomoc w najszerszym zakresie: 1) dążenie do zrzeszania się, 2) komunikowanie się pomiędzy sobą oddziałów stowarzyszenia przed wystąpieniem wobec władz rosyjskich i działaczy politycznych, 3) zwoływanie zjazdów i 4) wybór centrali.
Tę inicjatywę zrzeszania się podchwycono wszędzie. Na całem terytorium Rosji oraz na froncie poczęły powstawać Związki Wojskowych Polaków, zorganizowane głównie dla działaności kulturalno-oświatowej i uświadamiającej pod względem narodowym” [Henryk Bagiński Wojsko polskie na wschodzie 1914-1920 Warszawa 1921]. Kontynuuj czytanie
Instytut Wolności jako infografika….
Dyskusja nad ustawą o Narodowym Instytucie Wolności – Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego nie zagasła. Dziś odbyło się – bardzo zresztą ciekawe – spotkanie Zespołu Dialogu Obywatelskiego Rady Działalności Pożytku Publicznego, która m.in. postanowiła opisać – dla wygody organizacji – proponowane zmiany. Prace w RDPP będą trwały czas jakiś, ja ze swojej strony zobowiązałem się do zaproponowania graficznego obrazu proponowanych zmian, które opisałem wcześniej – Czy Instytut Wolności (IW) mógłby się podobać organizacjom i co dalej z Radą Działalności Pożytku Publicznego (RDPP)? Po wykonaniu tej próby postanowiłem sie nia podzielić już teraz (przy moich żadnych talentach graficznych – to duży sukces), bo może mój punkt widzenia jest stronniczy i ktoś moje propozycje skrytykuje. Kontynuuj czytanie
Wizja społeczeństwa odpowiedzialnego
Poniżej fragment tekstu, który ukazał się w 2012 roku, w 26 numerze kwartalnika Trzeci Sektor. Był to tekst wystąpienia “W poszukiwaniu pozarządowej utopii, czyli idealna wizja polskiego sektora obywatelskiego” wygłoszonego na konferencji w Polskiej Akademii Nauk.
Gimnazjum w Braniewie
Poprzednicy organizacji pozarządowych
notatki do historii zakonów (2)
Czy średniowieczne zakony były poprzednikami dzisiejszych organizacji? Wielu osobom teza ta może się wydawać nazbyt śmiała i trudna do obrony. Jeśli jednak weźmiemy pod uwagę sposób powstawania, organizację wewnętrzną, znaczącą niezależność i niekomercyjne cele, musimy przyznać, że zakony spełniają kryteria definicyjne organizacji pozarządowych (por. Definicje organizacji pozarządowej w: FederalistKa nr 8). Czy więc historia zakonów może nas czegoś nauczyć o organizacjach, o sposobie ich tworzenia, zarządzania nimi? O niebezpieczeństwach i możliwościach rozwoju? O liderstwie i wyznaczaniu celów? O skuteczności poświęcenia i działalności nienastawionej na zysk? To temat z pewnością szeroki i wymagający długoletnich studiów. Ale już teraz warto zbierać notatki i cytaty do przemyśleń.
Nadzór papieski
Poprzednicy organizacji pozarządowych
notatki do historii zakonów (1)
Czy średniowieczne zakony były poprzednikami dzisiejszych organizacji? Wielu osobom teza ta może się wydawać nazbyt śmiała i trudna do obrony. Jeśli jednak weźmiemy pod uwagę sposób powstawania, organizację wewnętrzną, znaczącą niezależność i niekomercyjne cele, musimy przyznać, że zakony spełniają kryteria definicyjne organizacji pozarządowych (por. Definicje organizacji pozarządowej w: FederalistKa nr 8). Czy więc historia zakonów może nas czegoś nauczyć o organizacjach, o sposobie ich tworzenia, zarządzania nimi? O niebezpieczeństwach i możliwościach rozwoju? O liderstwie i wyznaczaniu celów? O skuteczności poświęcenia i działalności nienastawionej na zysk? To temat z pewnością szeroki i wymagający długoletnich studiów. Ale już teraz warto zbierać notatki i cytaty do przemyśleń.
Czy Instytut Wolności (IW) mógłby się podobać organizacjom i co dalej z Radą Działalności Pożytku Publicznego (RDPP)?
Dyskusja nad ustawą o Narodowym Instytucie Wolności – Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego została odłożona. Mamy więc jeszcze chwilę, by porozmawiać, poprzekonywać się nawzajem do swoich racji. Nie będę się tu jednak odnosił się do konkretnych zapisów, a spróbuję zrekonstruować te pozarządowe oczekiwania, do których czasem odwołują się zwolennicy tej ustawy. Kontynuuj czytanie