(25) Już 6 sierpnia obywatele Pragi wybrali ze swego grona 10-osobowy Komitet Obywatelski, a 18 sierpnia wystąpili o jego legalizację jako osobnego tworu. Jakie były powody? W oficjalnym uzasadnieniu prezentowanym przez prasę czytamy: “Utworzenie osobnego komitetu obywatelskiego dla Pragi stało się koniecznością, którą narzuciła potrzeba chwili. Komitet obywatelski m. Warszawy nie wyłączył co prawda Pragi z zakresu swej opieki. Jednakże nawał pracy w bliższym promieniu centrali i odległość lokalna sprawiały, że pomoc doraźna, nie mogła działać dość szybko i skutecznie. Uznał to zresztą sam komitet warszawski, który z radością powitał organizacją obywateli Pragi i co do podziału pracy do zupełnego z nią doszedł porozumienia“. Kontynuuj czytanie
Opowieść w odcinkach
A jednak masoni
(24) Było już o cyklistach, osobach wyznania mojżeszowego, nie zabraknie i wolnomularzy. Wiem, że próżno walczyć ze stereotypami i próby jakichkolwiek tłumaczeń są zbyteczne. Opiszę więc po prostu, jak to było w roku 1914, a i tak każdy pozostanie przy swoim. Chociaż… Jeśli uświadomimy sobie, że ok. 1/5 posłów Sejmu Wielkiego (w tym ci, którzy przygotowywali Konstytucję 3 Maja) była masonami… Jeśli tacy bohaterowie narodowi, jak Jan Henryk Dąbrowski, Walerian Łukasiński czy Gabriel Narutowicz byli masonami… Jeśli większość podziemnych, narodowowyzwoleńczych organizacji (jak chociażby Mickiewiczowscy Filomaci) odwoływała się do organizacyjnych wzorów masonerii… Jeśli Towarzystwa Dobroczynności w Warszawie, Wilnie, w Krakowie powstawały z inicjatywy lóż – to aż korci, by zapytać, jak to było naprawdę. Kontynuuj czytanie
Tajne harcerstwo
(23) Mówiąc o organizacjach, które działały w Warszawie w latach wojny, nie sposób pominąć ruchu skautowskiego. Pojawił się on w roku 1912 i już pod koniec tego roku działało 11 drużyn, zaś “wybuch wojny zastał skauting w Królestwie, mimo konspiracji, skonsolidowany i gotowy do działania”. Harcerze pełnili służbę w lokalu mecenasa Patka (o samym Patku opowiem trochę więcej już niedługo, teraz zwróćmy uwagę, że to ten sam lokal, który służył tworzeniu się Straży Obywatelskiej), zgłaszali się do pracy w Komitecie Pomocy Sanitarnej (o którym pisałem przy okazji wspominania osoby księcia Lubomirskiego). “W czasie pełnienia służby samarytańskiej pojawiły się konflikty między drużynowymi a NKS [Naczelna Komenda Skautowa – przyp. PF], która pracę przy rannych żołnierzach rosyjskich uważała za działalność ideową, podczas gdy drużynowi traktowali tę służbę jako środek do wyćwiczenia się w samarytance oraz drogę do zdobycia od rannych broni dla POW, z którą utrzymywali kontakt“.
Powstaje Straż Obywatelska (1)
(22) Już na początku naszej opowieści pojawiła się informacja, że jednym z pierwszych pomysłów na samoorganizację była idea straży obywatelskich, w których ważną rolę miały odgrywać struktury Sokole ze Stanisławem Popowskim na czele. I choć jednostki milicyjne (tej nazwy używano dla określenia członków straży, a w wielu miejscowościach po prostu powoływano milicje obywatelskie), to z poprzednich wpisów wiemy, że władze carskie taki pomysł w Warszawie uznały za przedwczesny i nie zgodziły się na jego realizację. Kontynuuj czytanie
Nieobecni
(21) Kiedy mówimy o migracjach 1914-1915, to wspominając o Warszawie i rzeszach ludzkich napływających do niej z terenów objętych wojną, nie można zapomnieć o tych warszawiakach, których wtedy zabrakło. Poniżej kilka przykładów i powodów takich nieobecności. To trochę jak sprawdzanie listy obecności. Nieobecni, ale usprawiedliwieni
Centralny Komitet Obywatelski
(20) Działacze polskich organizacji społecznych i gospodarczych w momencie wybuchu wojny stanęli na czele ruchu, który z natury miał państwowotwórczy charakter. Ważną rolę inicjatora społecznej aktywności , ale także zaplecza odgrywało działające na terenie całej Kongresówki Centralne Towarzystwo Rolnicze, powstałe w 1907 roku w oparciu o istniejące wcześniej Guberniane Towarzystwa Rolnicze i całą sieć Kółek Rolniczych. CTR miało strukturę wydziałową. Podobne formy organizacyjne przejmie zatwierdzony 10 września 1914 r. Centralny Komitet Obywatelski (CKO), Władysław Grabski (późniejszy kilkakrotny premier RP) jako wiceprzewodniczący CTR w momencie wybuchu wojny przerywa urlop, by „natychmiastowo zorganizować pokojowo cały naród polski… Teraz podczas wojny to, co było programem życia, winno się było stać programem chwili”. Choć włączony w powstanie Komitetu Obywatelskiego miasta Warszawy nie angażuje się w działania miejskie. Od początku chce zorganizować również „prowincję”. Nieformalny CKO działa jako grupa ludzi spotykająca się co parę dni, by wpływać na rozwój ruchu komitetów w całym kraju. Kontynuuj czytanie
Uchodźcy, czyli “Sekcya Bezdomnych Żydów”
(19) W poprzednim odcinku mówiliśmy o pomocy chrześcijańskim uchodźcom, uciekającym przed wojną. Jednak należy za Władysławem Grabskim (47) powtórzyć: “należy bezwzględnie stwierdzić, że polskie ratownictwo pomagało tym, którzy byli w nędzy bez względu na narodowość lub wyznanie“. Zaczęło się zresztą od pomocy… Rosjanom, co niektórzy, opisując tę historię, traktowali jako sprytne posunięcie, mające zapewnić przychylność władz rosyjskich polskim organizacjom samopomocowym. Kontynuuj czytanie
Migranci A.D. 1914
(18) Migracje w czasie I wojny światowej to ogromny problem, jednak nie mówimy tu o “bieżaństwie” – masowym wysiedlaniu z terenów opuszczanych przez Rosjan w 1915 r. Tam był wyraźny rozkaz – zostawić spaloną ziemię, a ówczesny exodus to miliony ludzi gnanych na wschód. Dodajmy – co wykracza poza obszar naszej opowieści – że ogromną rolę odegrały tam również komitety obywatelskie z Centralnym Komitetem Obywatelskim Królestwa Polskiego w Rosji na czele. Teraz jednak o zwykłych migracjach z początku wojny. Kontynuuj czytanie
Hygiena czasu wojny
(17) Warszawskie Towarzystwo Higieniczne uzyskało statut prawny swojej działalności w marcu 1898 r. Jednak działalność polscy higieniści podjęli znacznie wcześniej. Po tekstach Bolesława Prusa propagujących, zgodnie z ideami pozytywizmu, higienę – w Warszawie w latach 1887 i 1896 zorganizowano wielkie wystawy higieniczne (warto zobaczyć zdjęcia). To na taką imprezę hr. Przeździecki ściągnął do Polski pierwsze wyposażenie stacji ratunkowej, które stało się bazą do rozpoczęcia działalności przez warszawskie pogotowie ratunkowe. Jednak w naszej opowieści ważną rolę odgrywa kolejna wystawa, którą otwarto w maju 1915 roku. Głos oddam dziennikarzowi z Kuriera Warszawskiego, bo chyba warto: Kontynuuj czytanie
Warszawskie Towarzystwo Farmaceutyczne
(16) Sekcja Pomocy Lekarskiej Komitetu Obywatelskiego miała skład środków opatrunkowych i najpotrzebniejszych lekarstw przy ulicy Długiej 16. Lokal ten oddało do jej dyspozycji zarejestrowane w 1871 roku Warszawskie Towarzystwo Farmaceutyczne, które zajmowało ten budynek od roku 1897. Dodajmy, że (jako Polskie Towarzystwo Farmaceutyczne) zajmuje go do dziś. Przypomnijmy trochę tę organizację i jej rolę w czasie I wojny światowej. Kontynuuj czytanie